Dziś 27.01.2014 roku rozpoczął się drugi semestr roku szkolnego. Ferie rozpoczną się dopiero za trzy tygodnie, więc jeszcze musimy poczekać na upragniony wypoczynek. Taki moment to dobry czas na podsumowania. W odpowiedzi na prośbę uczniów, którzy ciągle się dopytują:

- A będzie to na stronie szkoły?....

Krótko streszczę ich półroczne zmagania z przyrodą.

Oczywiście oprócz zmagań z przyrodą, były też zmagania klas szóstych z mapą, a klas piątych ze skalą… Wyniki tych zmagań były różne, jedni bardziej, drudzy mniej zadowoleni, ale na koniec chyba wszyscy usatysfakcjonowani. Klasie piątej najlepiej się pracuje metodą projektu. Bardzo chętnie podejmują tego typu działania, często sami podpowiadają tematy, jakie chcieliby przedstawić na lekcji. Wśród przedstawionych projektów, najbardziej się podobały plakaty Radka Gołuchowskiego i Patryka Drożdzala oraz ich zespołów. Wszyscy zapewne również pamiętają gromkie brawa, jakie dostała Zuzia Kilar za swój piękny plakat o Trójmieście. No i wspaniała wycieczka po Warszawie, na jaką nas zaprosili chłopcy - Patryk Drożdzal i Antek Stopikowski.

Emocje związane z przedstawieniem swojej pracy są czasami bardzo duże, tak duże, że aż mogą wszystko popsuć… I tutaj myślę o chłopcach z klasy VIa, którzy przez nieumiejętna organizację swojej pracy i niewłaściwy podział zadań, mimo że wykonali piękny projekt nie dostali najwyższej oceny. Trudna to sztuka, ta organizacja... No, ale nie samymi projektami się zajmowaliśmy.

Lekcja przyrody bez mikroskopu? To nie byłaby prawdziwa przyroda. Uczniowie klas VI mieli możliwość pracy z mikroskopem i samodzielnego przygotowywania preparatów mikroskopowych z liści spichrzowych cebuli oraz rośliny gruboszowatej. Nikt nie miał problemów z obsługą mikroskopu i wykonaniem tego zadania. Moje gratulacje!

Życzę w II semestrze wszystkim szóstek z przyrody i wielu ciekawych tematów.

Roksana Kaczmarek-Cichosz